Rosja znowu bez rządu i premiera! Borys Jelcyn zaskoczył cały świat
i niespodziewanie zdymisjonował Siergieja Stiepaszyna oraz jego
gabinet. Na razie nie wiadomo dlaczego rosyjski prezydent zdecydował
się na tak radykalny krok. Obserwatorzy uważają, że może być to
związane z niepokojami w Dagestanie. Kreml poinformował, że na
pełniącego obowiązki szefa rządu został mianowany dotychczasowy szef
Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Federalnej Służby Bezpieczeństwa -
Władimir Putin. Jelcyn już wysłał do Dumy wniosek o zaakceptowanie
przez deputowanych jego kandydata.
Odwołując Stiepaszyna rosyjski prezydent wręczył dymisję już czwartemu
premierowi w ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy.
Nieoczekiwane odwołanie rządu tworzy nowy kryzys polityczny w Rosji
w czasie, gdy ta przygotowuje się do grudniowych wyborów parlamentarnych.
Zdaniem niektórych analityków w Moskwie ten krok może oznaczać,
że Jelcyn i jego doradcy chcą doprowadzić do przełożenia, bądź nawet
odwołania elekcji do Dumy i Rady Federacji.
