Małopolska policja i straż graniczna zatrzymała dwóch Słowaków, którzy uciekali po napadzie na jubilera w Gorlicach. Bandyci obezwładnili obsługę sklepu gazem i skradli kasetkę z biżuterią o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Przestępcy skapitulowali na przejściu granicznym w Uściu Gorlickim.

Policja dosyć szybko zorientowała się, że napadu mogli dokonać Słowacy. Na filmie z monitoringu zidentyfikowano bowiem ich samochód i jego rejestrację. Domyślono się także, że przestępcy będą chcieli jak najszybciej przekroczyć granicę, dlatego główną blokadę ustawiono na najbliższym przejściu granicznym ze Słowacją w Uściu Gorlickim. Był to strzał w dziesiątkę, bowiem pojawił się tam samochód ze złodziejami. Po szybkiej akcji antyterrorystów dwaj dwudziestoletni Słowacy byli już w rękach policji. Udało się również odzyskać skradzioną biżuterię.