Policjanci z Mogilna w Kujawsko-Pomorskiem zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy kompletnie pijani jechali motorowerem. Jeden z nich miał 2,5 promila alkoholu w organizmie, drugi - 1,8 promila.

Policjantów powiadomił pracownik miejskiego monitoringu. Zauważył, że na skrzyżowaniu z dużą prędkością wjechał motorower. Pojazd w ostatniej chwili uniknął zderzenia z samochodem. Kierujący motorowerem 23-latek, w ostatniej chwili "położył" jednoślad na jezdni. Razem z pasażerem wywrócili się i zatrzymali na środku skrzyżowania.

Po upadku za kierownicą motoroweru usiadł 56-letni pasażer. Wkrótce zatrzymała ich policja. Okazało się, że obaj mężczyźni są pijani. Teraz grozi im do dwóch lat więzienia.