Zarzut znieważenia premiera usłyszeli dwaj 18-latkowie, którzy wyświetlili obraźliwy dla Donalda Tuska tekst na ekranie reklamowym w centrum Kielc - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Młodzi ludzie nie zostali aresztowani. Będą odpowiadali z wolnej stopy. Mają jednak orzeczony policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju.

Nastolatkowie muszą także wpłacić poręczenia majątkowe.

Młodzi mężczyźni na początku lipca włamali się do komputera, który sterował telebimem ustawionym w centrum Kielc. Na ekranie wyświetlili zdjęcie Donalda Tuska z Władimirem Putinem, które opatrzyli obraźliwym podpisem.

Nastolatkowie zostali namierzeni przez funkcjonariuszy zajmujących się zwalczaniem cyberprzestępczości. Ustalono, że to koledzy z tej samej klasy. Jeden pochodzi z powiatu kieleckiego, a drugi ze skarżyskiego. 

Za znieważenie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

(jad)