Sąd Okręgowy w Słupsku podtrzymał wyrok sądu pierwszej instancji, który skazał Bartosza B. za pobicie policjanta. Do napadu doszło w lipcu zeszłego roku w centrum Słupska. Bartosz B., skazany teraz na bezwzględne więzienie, miał wtedy 18 lat.

Do pobicia sierżanta Tomasza S. doszło 20 lipca 2010 r. w centrum Słupska. Będący po pracy funkcjonariusz próbował uspokoić trzech podpitych i agresywnych nastolatków, którzy zaczepiali przypadkowe osoby przechodzące ulicą. Napastnicy usiłowali także pobić wracających z treningu koszykarzy. Wtedy zainterweniował Tomasz S., który był ze znajomymi w kawiarni. Wylegitymował się i poprosił nastolatków, żeby odeszli.

Ci początkowo zastosowali się do poleceń funkcjonariusza. Potem jednak wrócili, zaczęli go wyzywać policjanta, a następnie ciężko pobili. Napastnicy mieli osiemnaście, piętnaście i czternaście lat.

Bartosz B. został oskarżony o czynną napaść na funkcjonariusza publicznego. Nieletnimi zajął się sąd rodzinny.

Wobec Michała N. orzeczono pobyt w zakładzie poprawczym. Wykonanie kary zawieszono jednak na 2 lata. Przez ten czas nieletni będzie pod dozorem kuratora. Natomiast Sebastiana B. w kwietniu br. sąd rodzinny i nieletnich umieścił w zakładzie poprawczym. Pobity funkcjonariusz nadal pracuje w policji. Do służby wrócił po kilkumiesięcznym leczeniu.