"Instytucje Unii Europejskiej powinny wziąć na siebie swoją cząstkę odpowiedzialności za to społeczne rozczarowanie wobec integracji i dokonać analizy popełnionych błędów" - stwierdził prezydent Andrzej Duda podczas noworocznego spotkania z Korpusem Dyplomatycznym. "Zadaniem instytucji wspólnotowych jest harmonijna polityka europejska, a nie piętnowanie, dzielenie i antagonizowanie narodów europejskich" - podkreślił.

"Instytucje Unii Europejskiej powinny wziąć na siebie swoją cząstkę odpowiedzialności za to społeczne rozczarowanie wobec integracji i dokonać analizy popełnionych błędów" - stwierdził prezydent Andrzej Duda podczas noworocznego spotkania z Korpusem Dyplomatycznym. "Zadaniem instytucji wspólnotowych jest harmonijna polityka europejska, a nie piętnowanie, dzielenie i antagonizowanie narodów europejskich" - podkreślił.
Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda /Jacek Turczyk /PAP

Europa jest i powinna być silna wolą swoich narodów, a instytucje wspólnotowe powinny tej woli służyć. Jeśli odwrócimy tę hierarchię i postawimy instytucje ponad narodami, to zaburzymy właściwy porządek rzeczy - powiedział Duda. Jak podkreślił, efektem takiej "aberracji" jest odchodzenie społeczeństw od idei wspólnej Europy, które można było dostrzec w cyklu wyborów, jakie miały miejsce w starych państwach Unii w 2017 roku.

Już dziś mierzymy się z zagrożeniem dekompozycji UE - projekt UE dwóch prędkości - czy jej polityczną dezintegracją, której wyrazem jest Brexit. W niedalekiej przyszłości oznacza to rosnące prawdopodobieństwo degradacji pozycji UE w sferze globalnej - zauważył prezydent. Potrzebujemy mądrej i roztropnej reintegracji - podkreślił. Jak zaznaczył, aby to osiągnąć Unia Europejska potrzebuje zdolności do wewnętrznego kompromisu i pragmatycznych działań.

Ale przede wszystkim wymaga przywrócenia właściwej hierarchii wartości w życiu społecznym. Nie ideologicznych i politycznych zaklęć, ale prawdziwych wartości, na których ufundowana jest wielowiekowa europejska tożsamość - mówił Andrzej Duda. Kto myśli, że ma monopol na określenie, czym ma być Europa bez pytania o zdanie innych i uwzględniania ich racji ten jest uzurpatorem idei europejskiej - oświadczył. 



"Niepodległa Polska jest wartościową częścią Europy Środkowej"

 Prezydent przypomniał, że w roku 2018 Polska obchodzi 100-lecie odzyskania niepodległości.

Chciałbym, żeby w sferze międzynarodowej wybrzmiało przesłanie 100-lecia odzyskania niepodległości: niepodległa Polska jest wartościową częścią Europy Środkowej, a suwerenna i dostatnia Europa Środkowa jest wartościową częścią wspólnej Europy i świata - zauważył. Zaznaczył, że chciałbym, aby dyskusja o przyszłości wspólnej Europy za punkt wyjścia obrała polskie i środkowoeuropejskie doświadczenie.

Chcemy, aby nasza część Europy wysłała pozytywny sygnał i dała trwały wkład do debaty o przyszłości Unii Europejskiej i wspólnego rynku europejskiego. Ma to znaczenie nie tylko dla unowocześnienia naszych, środkowoeuropejskich gospodarek i poprawy warunków życia naszych społeczeństw. Przede wszystkim ten głos jest dziś potrzebny całej Unii i sferze euroatlantyckiej - podkreślił.

Prezydent zaznaczył, że rok 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę to także rok ważnych wyzwań dla bezpieczeństwa świata.

Dawne konflikty nie wygasają, a niestety pojawiają się nowe. Polityka dialogu z trudem powstrzymuje politykę agresji i konfrontacji. Tym większą czujemy odpowiedzialność rozpoczynając nasze dwuletnie członkostwo w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych - mówił.

W styczniu Polska rozpoczęła dwuletnie prace w RB ONZ jako niestały członek. Andrzej Duda przypomniał, że polska kampania ubiegania się o miejsce w Radzie przebiegała pod hasłem "Solidarność-Odpowiedzialność-Zaangażowanie". To właśnie te wartości będziemy promować podczas prac Rady Bezpieczeństwa i wokół nich kształtować się będą priorytety naszego zaangażowania - zaznaczył.

Prezydent podkreślił, że solidarność to idea bliska Polsce i Polakom. Solidarność w ujęciu globalnym jest wyrażana poprzez przestrzeganie prawa międzynarodowego. Chodzi o prowadzenie takiej polityki, która oparta jest na sile prawa, a nie na prawie siły; polityki, która szanuje podstawowe zasady prawa międzynarodowego, to jest suwerenność i integralność terytorialną państw - podkreślił Andrzej Duda.

Odnosząc się do drugiego motywu polskiej obecności w radzie Bezpieczeństwa - odpowiedzialności - prezydent powiedział, że polskim priorytetem będą także działania na rzecz wzmocnienia istniejących mechanizmów zapobiegania konfliktom, pokojowego rozwiązywania sporów oraz mediacji.


(mn)