Od dziś kierowcy w Trójmieście mogą korzystać z nowego, 800-metrowego odcinka Drogi Zielonej. Połączenie ulic Grunwaldzkiej i Gospody, z tunelem pod torami kolejowymi, ma usprawnić ruch na granicy Gdańska i Sopotu. Mieszkańcom łatwiej będzie też dojechać do głównej arterii Trójmiasta.
Trasa ma przede wszystkim zapewnić lepszy dojazd do i wyjazd z hali widowiskowo-sportowej. Przy okazji odetchnie Żabianka. Mieszkańcy tego blokowiska musieli bowiem stać w korkach razem z tymi, którzy chcieli dojechać do hali od strony Gdańska.
Główny cel i założenie projektu to odciążenie układów drogowych właśnie w kierunku hali. Również poprawa komunikacji z Żabianki - dzięki ulicom Gospody oraz Rybaków i włączeniu ronda w układ Drogi Zielonej. Daje to dużo prostszy wyjazd na główny ciąg - mówi reporterowi RMF FM Kubie Kałudze wiceprezydent Gdańska Andrzej Bojanowski.
Sopoccy drogowcy liczą też, że Droga Zielona odkorkuje dolny Sopot - nie tylko po wydarzeniach w hali, ale także na co dzień. Bo kierowcy będą mogli wybrać dwupasmówkę zamiast wąskich ulic kurortu. Przede wszystkim liczymy na to, że ruch od Gdańska, który porusza się ulicą Gospody i jedzie dalej ulicą Łokietka aż do centrum, przeniesie się na Aleję Niepodległości właśnie przez Drogę Zieloną - mówi Wojciech Ogint, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Sopocie. Czy rzeczywiście kierowcy wybiorą taki przejazd? Pokaże najbliższy, popołudniowy szczyt komunikacyjny.
Wspólny projekt komunikacyjny Gdańska i Sopotu kosztował ponad 100 mln zł. Obejmował także przebudowę i rozbudowę ul. Łokietka i przebudowę fragmentu ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie.
