Sąd we Wrocławiu podtrzymał wyrok dożywocia dla 43-letniego Andrzeja Sz, który zgwałcił i zabił 7-letnią Grażynkę z Wałbrzycha w sylwestrową noc 2006 r. Mężczyzna do gwałtu nigdy się nie przyznał. Psychiatrzy badający Andrzeja Sz. stwierdzili, że nie jest chory psychicznie ani umysłowo, ma osobowość socjopatyczną, a zbrodni dokonał na tle seksualnym.
Wyrok jest prawomocny. Sąd wyjaśnił, że nie ma wątpliwości co do tego, że Andrzej S. dopuścił się zarówno zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, jak i gwałtu na nieletniej.
Dziewczynka zaginęła 31 grudnia 2006 r. w Wałbrzychu. Po dobie poszukiwań jej ciało odnaleziono na terenie ogródków działkowych, około 1,5 km od domu. Zwłoki były ukryte w starej altance. Andrzej S. był sąsiadem rodziców Grażynki.
