Świąteczne prezenty spod choinki ukradli złodzieje w Krakowie. Do domu dostali się nad ranem w Wigilię, kiedy mieszkańcy spali. Drzwi do domu nie były zamknięte. Oprócz gwiazdkowych prezentów złodzieje ukradli laptopa. Przestępcy wpadli już w ręce policjantów.

Żaden z mieszkańców nie słyszał żadnych odgłosów i niczego nie zauważył.

To nie pierwsza kradzież metodą "na śpiocha", którą dwaj zatrzymani mają na swoim koncie. Mężczyźni najpierw przedostawali się do klatek schodowych w blokach lub wchodzili na podwórze domu i sprawdzali kolejno wszystkie drzwi naciskając klamki. Gdy napotykali otwarte drzwi, wchodzili do wnętrza i plądrowali pomieszczenia. Zwykle zabierali przedmioty pozostawiane w przedpokojach - torebki, kurtki, telefony komórkowe, dokumenty, pieniądze, kluczyki do samochodów. Gdy jednak nikt ich nie niepokoił, wchodzili także do innych pomieszczeń i zabierali laptopy lub sprzęt elektroniczny. Tym razem w ich ręce wpadły też świąteczne prezenty.

Zatrzymani to mieszkańcy Nowej Huty w wieku 41 i 34 lat.