Mróz, słońce i lekki wiatr - takie warunki od rana panują w Karkonoszach. W przedostatni dzień ferii na Dolnym Śląsku na nartostradach jest sporty ruch, ale nie wszędzie amatorzy białego szaleństwa mogą liczyć na dobre warunki do jazdy.

Niektóre nartostrady w Karpaczu czy Szklarskiej porębie, choć oblegane przez narciarzy nie są do końca bezpieczne. W dolnych częściach stoków jest sporo lodu, kamieni i wystających korzeni. Jazda dla uważnych i myślących, a stan stoków oceniam na trójkę z minusem - przyznał w rozmowie z reporterką RMF FM Barbarą Zielińską, dyżurny ratownik GOPR.

Zdecydowanie lepiej na stokach w Czarnej Górze. Termometry wskazują tam minus 14 stopni Celsjusza, a amatorzy białego szaleństwa mogą liczyć na dobre warunki w Sokolcu, Zieleńcu, Bielicach czy Rzeczce. Ratownicy odradzają jednak spacery w wyższe partie gór, bo szlaki są mocno oblodzone.