Służba w formacji, podlegającej Marszałkowi Sejmu to nie tylko prawie 6 tysięcy przeciętnego uposażenia, ale jeszcze liczne dodatki za wykonywanie szczególnych zadań. Wczoraj w Dzienniku Ustaw opublikowane zostało rozporządzenie premiera, umożliwiające podnoszenie i tak okazałych zarobków strażników, zarabiających więcej niż policjanci czy strażacy.

Najwięcej dodatków to poza wynoszącym 5956,06 złotych przeciętnym uposażeniem wynosi 10 procent wysokości uposażenia zasadniczego. Uposażenie zasadnicze (wyliczone na podstawie przeciętnego uposażenia bez nagrody rocznej i dodatku specjalnego) wynosi 4.398,32 zł.

Strażnicy mają otrzymywać dodatki na przykład za wykonywanie zadań reprezentacyjnych, wymagających kwalifikacji kierowniczych, sprawowanie opieki nad psem służbowym czy służbę w konwoju. Wykonujący te zadania strażnik poza przeciętną płacą może więc dostać dodatkowe prawie 440 złotych.

Są też dodatki za służbę w warunkach narażenia na promieniowanie jonizujące - 8 proc., dyżury przy obsłudze monitorów ekranowych (4 proc.) albo w sztucznym oświetleniu - 3 proc. zł. Przyznawane strażnikom dodatki są też elastyczne, tzn. można je powiększać w związku z dodatkowymi zadaniami.

Poza okazałymi uposażeniami nowa Straż Marszałkowska zdobyła też znacznie szersze niż dotąd uprawnienia i dostanie nowe mundury z rogatywkami. Liczba strażników zostanie też prawie podwojona - ze 160 do 280.

(m)