Częstochowska policja prowadzi postępowanie w sprawie karambolu, do którego doszło w niedzielę na skrzyżowaniu Alei Wojska Polskiego i Jana Pawła w Częstochowie. Rozpędzona honda CRV z ogromnym impetem wjechała w stojące na światłach inne samochody. Policja wyjaśnia, czy powodem wypadku była usterka techniczna samochodu czy po prostu brawura kierowcy.

Moment wypadku zarejestrował jeden z kierowców, który stał na środkowym pasie Alei Wojska Polskiego. Na nagraniu widać, jak rozpędzony samochód wjeżdża w auta czekające na zielone światło do skrętu w lewo, w Aleję Jana Pawła. Wydaje się, jakby kierowca auta w ogóle nie hamował. To, czy się zagapił czy awarii uległ na przykład układ hamulcowy samochodu, wyjaśni policyjne dochodzenie.

W wypadku zderzyło się w sumie osiem samochodów. Cztery osoby zostały ranne, przewieziono je do szpitala. Jak poinformowała RMF FM Joanna Lazar, rzeczniczka częstochowskiej policji, wszyscy kierowcy, którzy uczestniczyli w wypadku, byli trzeźwi. Kierowca hondy nie został zatrzymany.


Pokaż Karambol na DK1 w Częstochowie na większej mapie