Twój Ruch złożył do laski marszałkowskiej projekt ustawy likwidującej Fundusz Kościelny. "To przejaw naszej stałej akcji stu dni współpracy z rządem Ewy Kopacz" - stwierdził lider tej partii Janusz Palikot.

Palikot przypomniał, że sprawa była już dwukrotnie przedmiotem debaty w tym parlamencie. Nowy projekt nie różni się zasadniczo od poprzednich: przewiduje likwidację Funduszu Kościelnego i wprowadzenie w zamian możliwości odpisu podatkowego w wysokości 0,5 proc. na rzecz Kościołów. Projekt został już złożony do laski marszałkowskiej, w poniedziałek ma być też złożony w kancelarii Ewy Kopacz.

Liczymy na to, że w ramach tej jej oferty współpracy z opozycją będzie to kolejny, już ósmy nasz projekt przedstawiony i rozpatrzony - powiedział Palikot na konferencji prasowej w Lublinie.

Podkreślił, że dotychczas ekipie rządzącej "brakowało odwagi", by zlikwidować Fundusz Kościelny. Ta odwaga jest potrzebna, ten fundusz się etycznie i moralnie Kościołowi nie należy. Powody, dla których on został powołany, zostały wyczerpane. Kościół dostał ogromny zwrot majątku na niewiarygodną skalę, nieproporcjonalnie do tego, jak odzyskali swe majątki dawni właściciele. Kościół jest absolutnie uprzywilejowany - ocenił Palikot.

Dodał, że przedstawia ten projekt ustawy jako jeden z wielu dotyczących rozdziału państwa od Kościoła, podatków dla firm i stowarzyszeń kościelnych, podatków księży, ponieważ "on jest najbardziej dla opinii publicznej jawnym dowodem tchórzostwa elit politycznych rządzących w naszym kraju od siedmiu lat".

Lider Twojego Ruchu nawiązał do trwającego w Rzymie synodu biskupów, z którego napływają - jak mówił - "wstępne informacje o planowanych daleko idących reformach, o otwarciu się Kościoła na środowiska homoseksualne, o dopuszczeniu osób rozwiedzionych do sakramentów". Zdaniem Palikota, zwiastuje to "przełomowe zmiany w Kościele", które - jeśli się utrzymają - będą oznaczały "dopasowanie się Kościoła do świata współczesnego", a także "być może wejście na ścieżkę Kościoła skromnego, ubogiego i posługującego ludziom, trochę innego niż ten, który mamy dzisiaj w Polsce".

Być może wezwanie papieża Franciszka do tych zmian nakłoni i Ewę Kopacz, i prezydenta Komorowskiego, i bardzo wielu polityków dzisiaj funkcjonujących w Polsce, by w sprawach Kościoła odważnie bronić świeckiego charakteru państwa, nie traktować tego od razu jak napaści na Kościół, bo nie jest to żadna napaść - podkreślił Palikot.

(edbie)