Na trzy miesiące aresztował Sąd Rejonowy w Kłodzku 19-latka, podejrzanego o zabójstwo 60-letniego właściciela lombardu. Mężczyźnie grozi dożywocie.

Jak poinformowała rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku podinsp. Wioletta Martuszewska, o napadzie na lombard poinformowała funkcjonariuszy telefonicznie mieszkanka miasta, która zobaczyła w zakładzie ślady krwi. Przybyli na miejsce policjanci znaleźli zwłoki mężczyzny, który został ugodzony ostrym narzędziem - relacjonowała Martuszewska.

Już po trzech godzinach policjanci zatrzymali 19-latka, przy którym znaleziono skradzioną z lombardu biżuterię o wartości ponad 100 tysięcy złotych. Okazało się, że chłopak był już wcześniej notowany za kradzieże.

Prokurator postawił mu zarzut zabójstwa w związku z rozbojem z użyciem niebezpiecznego narzędzia.