Policyjne kontrole trzeźwości towarzyszą długiemu weekendowi na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Więcej pracy mają również ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Pijanych na wodzie zatrzymali policyjni wodniacy z Węgorzewa. Pierwszym był 37-letni wędkarz, który kanałem spływał z połowu. Miał on 0,3 promila. 0,4 promila miał z kolei 24-letni sternik z Janowa Lubelskiego, który płynął motorówką. Na jej pokładzie było pięciu studentów. Rekordzistą jest natomiast wędkarz, którego zatrzymano na jeziorze Święcajty. 55-latek miał dwa promile alkoholu.

Ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego mieli od początku długiego weekendu sześć interwencji, w tym jedną techniczną, która polegała na wyciągnięciu jachtu z mielizny. Do najtragiczniejszego wypadku doszło na Jeziorze Kirsajty. Policjanci znaleźli dryfującą łódkę ze sprzętem wędkarskim i dokumentami. Na miejsce wezwano ratowników oraz strażaków. Pilot, który wykonywał loty widokowe nad jeziorami przekazał służbom lokalizację ciała mężczyzny. Na ratunek było jednak już za późno. Sprawę utonięcia 66-latka bada prokuratura.

Najczęstsze przyczyny wypadków i kolizji na wodzie to obok alkoholu brawura, przecenienie swoich umiejętności i nieuwaga. Sternicy zapominają często, że łódź nie zatrzyma się w miejscu, jak również nie wykona szybko manewru obronnego. Przy silniejszych wiatrach chwila nieuwagi powoduje, że amatorzy żeglarstwa uderzają w burtę innej jednostki. Bardzo częstym wykroczeniem popełnianym przez sterników w ubiegłym sezonie żeglarskim było kierowanie łodzią (motorówką, skuterem wodnym o dużej mocy) bez wymaganych uprawnień, brak uprawnień do pływania lub też brak świadectwa zdolności żeglugowej.

Obecne przepisy zezwalają osobom, które nie mają uprawnień żeglarskich na żeglowanie mniejszymi jachtami lub łodziami z silnikami o niewielkiej mocy. Bez żadnych uprawnień można pływać jachtem żeglownym o długości całkowitej nie przekraczającej 7,5 m lub jachtem motorowym z silnikiem o mocy nie przekraczającej 10 kW (ok. 13 KM). Niestety osoby te bardzo często nie mają jakiejkolwiek wiedzy na temat przepisów obowiązujących w żegludze.

(mal)