Zarzuty obrazy uczuć religijnych i uszkodzenia mienia dla 33-latka z Pomorza. Mężczyzna zniszczył tablicę na bramie wejściowej do meczetu w Gdańsku. Tłumaczył, że to miał być żart.

Mężczyzna zniszczył tablicę na wejściu do muzułmańskiej świątyni wczoraj po południu. Wandala – na gorącym uczynku – przyłapał przejeżdżający akurat obok patrol policji.

33-letni mieszkaniec Wejherowa tłumaczył policjantom, że chciał żartować z muzułmanów. Namalował na tablicy Gwiazdę Dawida i po angielsku napisał kilka obraźliwych słów pod adresem muzułmanów.

Na tym "żarcie" nie poznał się jednak wezwany na miejsce przewodniczący gminy muzułmańskiej w Gdańsku. Poczuł się urażony między innymi Gwiazdą Dawida. Dlatego złożył zawiadomienie o obrazie uczuć religijnych.

33-latkowi grozi za to od grzywny do 2 lat więzienia. Surowsza kara - bo do 5 lat odsiadki – może go czekać za zniszczenie wartej ponad 500 złotych tablicy informacyjnej.

Materiały w tej sprawie zostaną teraz przesłane do prokuratury. To śledczy zdecydują, co dalej zrobić z 33-latkiem.

(mpw)