15 irackich żołnierzy porzuciło broń i zdezerterowało z armii - poinformował przedstawiciel wojsk USA. Wszyscy oddali się w ręce amerykańskich żołnierzy zgrupowanych w Kuwejcie.

Żołnierze poddali się Amerykanom po południu. Teraz - jak powiedział kpt. Darrin Theriault z III dywizji piechoty - są pod kontrolą kuwejckiej policji. Kapitan dodał, że w rękach Amerykanów nie ma w tej chwili żadnych obcych żołnierzy.

Amerykanie mają nadzieję, że w miarę rozwoju wydarzeń szeregowi żołnierze chętnie odwrócą się od swojego prezydenta i dowódców i zdezerterują albo oddadzą w ręce wojsk USA.

Amerykanie prowadzą w tym celu akcję propagandową - samoloty rozrzucają nad Irakiem miliony ulotek wyjaśniających, jak się bezpiecznie poddać, a jedna z maszyn została przekształcona w radiostację nadającą wrogie Saddamowi Husajnowi audycje.

Foto: Archiwum RMF

18:50