Czy Lech Kaczyński weźmie udział w moskiewskich obchodach 65. rocznicy zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami? Jak poinformował prezydencki minister Paweł Wypych, decyzja w tej sprawie zapadnie najprawdopodobniej pod Wielkanocy.

Uczestnictwo w uroczystości potwierdzili już przywódcy Armenii, Francji, Kazachstanu, Łotwy, Niemiec, Mołdawii, Serbii, Słowacji, Słowenii, Tadżykistanu, Ukrainy i Wietnamu. W najbliższym czasie - jak poinformował szef wydziału administracyjnego kancelarii prezydenta Rosji Władimir Kożin - spodziewane są odpowiedzi od przywódców Azerbejdżanu, Białorusi, Chin, Czech, Estonii, Grecji, Izraela, Kanady, Kirgizji, Polski, Turkmenistanu, USA, Wielkiej Brytanii i Włoch.

Kulminacyjnym punktem obchodów 65. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Europie będzie wielka defilada wojskowa na Placu Czerwonym. Wezmą w niej udział także żołnierze z czterech krajów koalicji antyhitlerowskiej - USA, Wielkiej Brytanii, Francji i Polski.