Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatruje apelację obrony w sprawie Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Sąd może utrzymać wyroki skazujące albo też zwrócić sprawę do I instancji, czego chce obrona.

W marcu zeszłego roku Sąd Okręgowy w Warszawie pod przewodnictwem sędziego Andrzeja Kryżego (dziś wiceministra sprawiedliwości) skazał na kary od 9 do 2 lat więzienia sześcioro oskarżonych. 9 lat otrzymał były dyrektor generalny FOZZ Grzegorz Żemek, a 6 lat jego zastępczyni Janina Chim.

Obrońcy skazanych wytykają błędy formalne sądu I instancji i żądają zwrotu jej sprawy. Główny zarzut dotyczy tego, że Kryże został w 2001 r. źle obsadzony do sprawy FOZZ - wyznaczyło go kolegium SO, a nie jego prezes - oraz poza normalną kolejką przydzielania spraw.

W listopadzie 2005 r. Sąd Najwyższy uznał, że doszło do uchybień przy przydzielaniu Kryżemu sprawy. SA oceni, czy miały one wpływ na wyrok SO; jeżeli tak - sprawa wróci do I instancji.

Sprawa ciągnie się od 15 lat, część zarzutów już się przedawniła. Prokuratura wszczęła śledztwo w 1991 r., proces zaczął się w 2000 r. Przerwano go rok później, gdy prowadząca go sędzia Barbara Piwnik została ministrem sprawiedliwości w rządzie Leszka Millera. Zastąpił ją Kryże. Ponowny proces ruszył pod jego przewodnictwem w 2002 r.