Krakowska policja zatrzymała wyjątkowo skutecznego złodzieja, który okradał pojazdy w centrum miasta. Zatrzymany interesował się przede wszystkim autami, w których leżały cenne przedmioty, a te najczęściej pozostawiali w samochodach turyści. Mężczyzna dyskretnie zaglądał przez szybę i sprawdzał, czy są tam walizki i torby.

Po upewnieniu się, że nikt go nie obserwuje, błyskawicznie otwierał drzwi i zabierał drogie rzeczy. W jego ręce wpadały portfele, laptopy, aparaty fotograficzne, telefony, a nawet elektroniczne zabawki dzieci. Złodzieja nie odstraszały nawet antywłamaniowe alarmy, bo gdy ktoś nawet zwrócił uwagę na wyjące syreny, to przestępcy nie było już przy samochodzie.

25-latek wpadł przy próbie włamania do 41. samochodu. Po sprawdzeniu go okazało się, że siedział już w więzieniu za podobne kradzieże.