Rodzina mężczyzny, którego 8 czerwca brutalnie pobito w Częstochowie, jest gotowa wypłacić nagrodę za pomoc w znalezieniu sprawców ataku. Napastników szuka też policja i czeka na każdą informację w tej sprawie.

Do napadu doszło na ulicy Tczewskiej, w pobliżu stacji benzynowej. Najprawdopodobniej 4 napastników zaatakowało zupełnie bez powodu.  Skatowanemu mężczyźnie nic nie ukradziono. Pobito go do nieprzytomności. Mężczyzna ma rozległe rany twarzy i urazy głowy, po pobiciu nie mógł mówić -opisuje naszemu reporterowi Marcinowi Buczkowi Joanna Lazar z policji w Częstochowie. Pobity mężczyzna był już w trzech szpitalach, gdzie m.in. przeszedł operację.

Oprócz wyznaczenia nagrody, bliscy pobitego mężczyzny także na portalach społecznościowych proszą o pomoc w odnalezieniu sprawców napadu. Do dyspozycji wszystkich, którzy mogą pomóc w ich zidentyfikowaniu są też numery telefonów częstochowskiej policji 34 369 15 11, 34 369 15 17 i 997.