Bruksela planuje podnieść o jedną trzecią akcyzę na ropę - wynika z dokumentu, do którego dotarła "Rzeczpospolita". To może oznaczać wzrost cen paliw, transportu i żywności - pisze gazeta.

Jeśli Komisja Europejska zrealizuje swój plan, to Polska będzie musiała podnosić stopniowo - od 2010 do 2014 roku - podatek akcyzowy, tak aby jego stawka wynosiła 380 euro na 1000 litrów paliwa. Obecnie nie przekracza 300 euro.

Jaki jest tego powód? - Znacznie niższe stawki akcyzy w niektórych krajach prowadzą do nieuczciwej konkurencji między firmami transportowymi. Poza tym wielu kierowców ciężarówek i samochodów prywatnych specjalnie jeździ do innych krajów, by taniej tankować. Najwięcej na tym procederze - ok. 3,6 mld euro rocznie - tracą Niemcy, otoczone przez kraje o niższych stawkach podatku akcyzowego.

Pocieszające jest, że do zmiany zasad polityki podatkowej w UE potrzebna jest jednomyślność. Polska może więc blokować propozycję Brukseli, lub próbować wynegocjować lepsze warunki.