124 wypadki, 10 zabitych, 159 rannych - to drogowy bilans pierwszego dnia przedłużonego kwietniowo-majowego weekendu. Tylko wczoraj policjanci zatrzymali ponad 450 nietrzeźwych kierowców. Policyjne statystyki pokazują, że ruch drogowy jest mniejszy niż się spodziewano.

Przez cały długi weekend na drogach będzie dyżurowało więcej policjantów. Funkcjonariusze kładą szczególny nacisk na kontrolowanie trzeźwości i prędkości jazdy kierowców. Policjanci sprawdzają także stan techniczny aut oraz kontrolują, czy dzieci przewożone są w fotelikach oraz czy podróżujący mają zapięte pasy bezpieczeństwa.

Policjanci zapowiadają, że będą bezwzględni dla pijanych kierowców i przypominają, że od marca działają sądy 24-godzinne, które w trybie przyspieszonym mogą skazywać m.in. osoby, które prowadziły samochód pod wpływem alkoholu. Zgodnie z prawem kierowcy, którzy mają powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi, popełniają przestępstwo, za które grozi do dwóch lat więzienia.

Dziś w sądzie okręgowym we Wrocławiu są przewidziane dwie ekspresowe rozprawy – dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM Michał Szpak. Nie wiadomo jednak czy są to sprawy dotyczące pijanych kierowców. Rzecznik prasowy sądu twierdzi, że dzisiaj nie da się ustalić, ile osób jest przewidzianych do odpowiadania przed sądem 24-godzinnym.