Zaczął się weekend, Polacy wyruszają w podróż. Niestety, polskie drogi należą do najniebezpieczniejszych w Europie i od lat nic się tu nie zmienia. Chcemy pokazać te najgroźniejsze dla kierowców miejsca w Polsce; szukamy też odpowiedzi, dlaczego nasz kraj w statystykach wypadków przoduje w Europe. Czekamy na Wasze informacje i zdjęcia z czarnymi punktami polskich dróg.

Statystyki są przerażające: są regiony, gdzie w porównaniu z pierwszą połową zeszłego roku liczba zabitych wzrosła aż o ¼! Tak na przykład jest na Dolnym Śląsku i w Warmińsko-Mazurskiem. Bardzo źle jest również w Zachodniopomorskiem i Lubelskiem. Z kolei na Górnym Śląsku i Pomorzu ofiar jest zdecydowanie mniej niż w zeszłym roku. W Faktach RMF FM odwiedzimy te regiony. Jeśli znacie jakieś wyjątkowo niebezpieczne miejsca, piszcie do nas na adres internet@rmf.fm. Nadsyłajcie też zdjęcia.

Czarna mapa polskich dróg wg słuchaczy RMF FM

W zeszłym roku w czasie wakacji doszło do 8937 wypadków, w których zginęło 1052 osób, a 11826 osób zostało rannych. Przyczyny jak co roku te same: nadmierna prędkość, wymuszenia

pierwszeństwa przejazdu i nieprawidłowe wyprzedzanie oraz zmęczenie kierowców.

Wakacyjna podróż może zostać zepsuta już na początku, jeśli utkniemy w wielkim korku spowodowanym remontem drogi. By tego uniknąć, warto przed wyjazdem dokładnie zaplanować trasę, uwzględniając możliwe utrudnienia w ruchu.