W zastraszającym tempie przybywa kierowców, którzy tracą prawo jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym. Od początku roku dokument na 3 miesiące straciło prawie 19 tysięcy osób. To aż o 70 proc. więcej niż rok wcześniej.

Z najnowszych danych Komendy Głównej Policji wynika, że do końca maja tego roku za przekroczenie prędkości o co najmniej 50 km/h w terenie zabudowanym prawo jazdy na 3 miesiące straciło 18 811 osób. Z roku na rok ta liczba rośnie. W analogicznym okresie 2018 roku za zbyt dużą prędkość zostało zatrzymanych 13 tysięcy kierujących. Skąd taki drastyczny wzrost?

Po części stąd, że policja ma nowe, nieoznakowane radiowozy, którymi skuteczniej wyłapuje piratów. Dysponujemy lepszym sprzętem do rejestrowania tego typu zachowań, jak i samochodami. Większość zatrzymanych praw jazdy pochodzi w województwie zachodniopomorskim z terenu Szczecina, ponieważ policjanci mają nowy samochód bmw, który nie jest rozpoznawalny dla wszystkich kierowców i większość przewinień pochodzi właśnie z rejestratora w tym właśnie nieoznakowanym bmw - mówi Anna Gembala z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.

Niestety, ale też wprowadzone 4 lata temu przepisy przestały być straszakiem dla kierowców. Nie brakuje też recydywistów. Także tych, którzy nie przejmują się utratą prawa jazdy i mimo braku dokumentu siadają za kółko. Są też tacy, którzy w tym czasie łapani są ponownie za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h.

Taki kierowca otrzymuje mandat w wysokości 500 zł za to, że nie posiada uprawnień, natomiast jeśli znowu jechał za szybko, ten okres zatrzymania prawa jazdy jest wydłużany o kolejne 3 miesiące, więc łącznie ta osoba pozbawiana jest prawa jazdy na pół roku - tłumaczy Anna Gembala.

Jak się okazuje, nie dla wszystkich to wystarczająca nauczka. Trzecie zatrzymanie bez prawa jazdy i za znaczne przekroczenie prędkości kończy się utratą uprawnień na zawsze. Od początku obowiązywania tych przepisów tylko w Szczecinie prawo jazdy dożywotnio utraciły 2 osoby. Prawo jazdy na dodatkowe 3 miesiące utraciło w ciągu ostatnich 4 lat 36 kierujących. Danych ogólnopolskich na ten temat niestety nikt nie zbiera.

Opracowanie: