Indie nakładają kolejne sankcje dyplomatyczne na Pakistan. Od 1. stycznia pakistańskie samoloty nie będą mogły przekroczyć indyjskiej przestrzeni powietrznej. O połowę zmniejszona zostanie liczba pracowników ambasad obu państw. Pracownicy pakistańskiej ambasady będą mogli poruszać się tylko w obrębie New Delhi.

Indyjski minister spraw zagranicznych Jaswant Singh twierdzi jednak, że nie należy obawiać się wojny między tymi państwami. Ale Pakistan ostro zareagował na indyjskie sankcje . "Wet za wet” - zapowiedział pakistański minister spraw zagranicznych Aziz Ahmed. Oznacza to, że indyjskie samoloty nie będą mogły przekroczyć pakistańskiej przestrzeni powietrznej. Zmniejszona zostanie także liczba pracowników indyjskiej ambasady. Starszy rangą pakistański wojskowy Muhammed Yaqub Khan ostrzegał, że jeśli dojdzie do zbrojnego konfliktu między jego krajem a Indiami może to doprowadzić do wybuchu wojny atomowej. "Jeśli będzie to kwestią przetrwania któregoś kraju, nie można przewidzieć, że nie zostanie użyta broń atomowa" - ostrzega Khan. Oba kraje wysłały na granice dodatkowe oddziały wojska. Wciąż dochodzi tam do wymiany ognia.

Konflikt między krajami nasilił się kilkanaście dni temu, po ataku na indyjski parlament. Indie oskarżają służby wywiadowcze Pakistanu o współudział w zorganizowaniu tego zamachu.

19:50