Z Jeziora Ełckiego w Warmińsko-Mazurskiem wyłowiono w piątek ciało 43-letniego mężczyzny. Okoliczności tragedii wyjaśnia policja.

Jak przekazała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ełku Agata Kulikowska de Nałęcz, około godziny 14 przechodnie spacerujący promenadą w tym mieście zobaczyli dryfujące przy brzegu ciało. Zwłoki wyciągnęli z wody wezwani na miejsce strażacy.

Podczas oględzin policjanci znaleźli w odzieży mężczyzny rzeczy osobiste, dzięki nim udało się ustalić jego tożsamość. Jak się okazało, to 43-letni mieszkaniec Ełku. 

W ustaleniu przyczyn jego śmierci ma pomóc sekcja zwłok.

Jak podała policja, mężczyzna nie był osobą zaginioną.