Choroba Borysa Jelcyna przeszkodzi w podpisaniu traktatu o Związku Rosji i Białorusi. Prezydent Aleksander Łukaszenko nie przyjedzie jak planowano do Moskwy. Podpisanie traktatu związkowego będzie więc musiało poczekać. Duma prawdopodobnie nie zdąży ratyfikować go przed rozpisanymi na 19 grudnia wyborami parlamentarnymi. Oznacza to, że sprawa traktatu o Związku Rosji i Białorusi wróci pod obrady rosyjskiego parlamentu najwcześniej na wiosnę przyszłego roku.

Borys Jelcyn poczuł się źle po przedpołudniowym posiedzeniu kremlowskiej Rady Bezpieczeństwa. Lekarze z Centralnego Szpitala Klinicznego stwierdzili u rosyjskiego przywódcy ostre zapalenie oskrzeli.

Wiadomości RMF FM