Do świąt został jeszcze miesiąc, a pod Tatrami w większości pensjonatów nie ma już wolnych miejsc na Boże Narodzenie. Ku zaskoczeniu górali, oferty świąteczne sprzedają się znacznie lepiej niż sylwestrowe.

Przez lata to okres sylwestra był najbardziej obleganym pod Giewontem, ale to się zmienia. Mimo że przed rokiem w święta w Tatrach szalał halny, nie było śniegu, ani prądu, a gdzieniegdzie nawet wody, to turyści wracają i już zarezerwowali większość pokoi w hotelach i pensjonatach.

Ponad połowa obiektów oferty świąteczne ma wyprzedane - ostrzega Dariusz Galica, który prowadzi internetową bazę noclegów pod Tatrami. Jak mówi, w tym okresie goście przyjeżdżają całymi rodzinami, a nawet w kilka rodzin, dlatego jeśli ktoś marzy o białych świętach u stóp Giewontu, powinien pospieszyć się z rezerwacją pokoi.

(mpw)