Cena sylwestrowego szaleństwa zależy od płci i chęci. Przygotowanie pana od stóp do głów, czyli od butów po fryzurę, to wydatek rzędu kilkuset złotych, pełna kreacja dla pani kosztuje znacznie drożej.

Reporter RMF FM Paweł Żuchowski czynił przygotowania z kalkulatorem w ręku. Zaczął od wizyty w salonie mody męskiej, gdzie pytał ile kosztuje strój dla pana, który chce budzić na balu powszechny zachwyt:

Panie, po zakupie sukienki, której ceny wahają się od kilkuset do kilku tysięcy złotych, odwiedzają dodatkowo salony piękności:

To, że panie starannie dobierają strój, dużo czasu poświęcają włosom, nie jest tajemnicą, ale już oczy takie tajemnice skrywają. Ostatnim hitem w ich ozdabianiu jest trwała na rzęsy:

Co piąty dorosły Polak wybiera się wieczorem na bal, co trzynasty na zabawę w klubie lub pubie. Jak wynika z sondażu Instytutu Badania Opinii RMF FM, reszta dzieli się na mniej więcej równe grupy: tych co powitają Nowy Rok w domu i tych, co będą u znajomych.

Trzy procent ankietowanych będzie o północy w pracy.