Nawet tysiąc butelek podrabianego alkoholu dziennie produkowała nielegalna rozlewnia, którą zlikwidowali policjanci z wrocławskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego.

Policjanci przyłapali na gorącym uczynku podczas rozlewania alkoholu osiem osób, w tym 38-letniego organizatora tej fabryki, czterech obywateli Bułgarii oraz osoby odpowiedzialne za dystrybucję gotowego produktu - powiedziała komisarz Beata Tobiasz.

Według wrocławskiej policji straty poniesione przez Skarb Państwa szacowane są na ponad pół miliona złotych.