Policjanci z CBŚ zatrzymali pięć osób podejrzanych o wymuszenia rozbójnicze i handel narkotykami. Mężczyźni wywodzą się ze środowiska pseudokibiców Elany Toruń. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani.

Tak zwani "elanowcy" zostali zatrzymani w piątek rano w mieszkaniach w Toruniu, Chełmnie i Łubiance. Wśród nich jest między innymi lider zorganizowanej grupy przestępczej oraz prowodyr zamieszek po drugoligowym meczu piłkarskim Elany Toruń z Zawiszą Bydgoszcz w czerwcu ubiegłego roku.

Z ustaleń policji wynika, że bandyci od stycznia 2010 roku do września 2011 roku wielokrotnie wymuszali pieniądze od 21-letniego mieszkańca Torunia, łącznie było to około 100 tys. złotych. Prześladowcy przykładali mężczyźnie nóż do gardła i grozili, że zrobią krzywdę jemu i jego rodzinie. Zastraszony, aby spełnić żądania członków grupy, sprzedał gospodarstwo koło Golubia-Dobrzynia i mieszkanie w Toruniu.

Wśród zatrzymanych są też "Kuna", "Erni" i "Kaczor" - wszyscy zostali już prawomocnie skazani za podobne przestępstwa, ale jeszcze nie odbyli wyroków. Całej piątce przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wymuszenia rozbójnicze i groźby. Dwóm z nich, "Kunie" i Erniemu", zarzucono też handel znaczną ilością amfetaminy i kokainy.

Jednemu z podejrzanych policjanci zarekwirowali nielegalnie posiadaną broń gazową. Na poczet przyszłych kar zajęto trzy samochody o łącznej wartości 41 tys. złotych. Wszyscy zatrzymani zostali aresztowani - czterej na trzy, a jeden na dwa miesiące.