Kompania Węglowa ma wypłacić władzom miasta prawie 25 milionów złotych za zniszczone szkodami górniczymi domy. Dziś mija termin przekazania tych pieniędzy. "Ciągle czekamy na przelew" - mówi Katarzyna Krzemińska-Kruczek, rzecznik bytomskiego magistratu. "Na pewno dotrzymamy wyznaczonego terminu" - zapewnia Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii.

Ugodę w sprawie podpisano dwa tygodnie temu. 25 milionów Kompania zapłaci za uszkodzone szkodami górniczymi budynki w Bytomiu - Karbiu. Do tej pory ewakuowano z nich ponad 450 osób.Ewakuacja może czekać jeszcze około dwustu lokatorów. Całe odszkodowanie przeznaczymy na budowę nowych budynków i remonty starszych mieszkań - mówi Krzemińska-Kruczek.

Miasto zamierza wybudować dwa nowe domy, przebudować stary internat oraz wyremontować kilkadziesiąt mieszkań w innych dzielnicach Bytomia. Ewakuowani mieszkańcy sami będą decydować gdzie zamieszkają. Nowe domy mają być gotowe najwcześniej za rok. Zniszczone budynki zostaną wyburzone. Na razie nie zapadła jeszcze decyzja, kiedy zacznie się rozbiórka. Na zniszczonym szkodami górniczymi terenie nie będzie wolno nic budować przez 15 najbliższych lat.