16 osób ewakuowano z kamienicy w centrum Bytomia, w której w nocy wybuchł pożar. Do szpitala na obserwację trafiło pięcioro dzieci. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie podpalenie.

Pożar wybuchł tuż po północy, gdy ktoś podłożył ogień na klatce schodowej i podpalił drzwi do trzech mieszkań. Na szczęście strażacy szybko opanowali pożar i nie zapaliły się mieszkania.

Już po ugaszeniu ognia z kamienicy ewakuowano 16 osób, 10 z nich przewieziono do szpitala z objawami podtrucia tlenkiem węgla. Dorosłych od razu zwolniono do domu. W szpitalu zostały dzieci, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Straty oszacowano wstępnie na 250 tysięcy złotych. Ewakuowani mieszkańcy dotąd nie wrócili do swych mieszkań, są rozlokowani w hotelach.