Są trzy zarzuty dla byłego wiceministra spraw wewnętrznych i administracji w związku z tak zwaną e-aferą. Jak ustalił reporter RMF FM, to efekt wczorajszego przeszukania agentów CBA w mieszkaniu Witolda D. Sąd w Warszawie zdecydował także, że zatrzymani wiceprezes GUS, naczelniczka Wydziału Zamówień Publicznych MSZ oraz pracownica firmy uczestnicząca w zmowie cenowej trafią do aresztów na dwa miesiące.

Prokuratura podejrzewa Witolda D. o przekroczenie uprawnień, a także o działanie na szkodę ministerstwa. Zdaniem śledczych, były wiceminister miał się dopuścić obydwu przestępstw dla korzyści materialnych.

Witold D. był wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji w czasach, gdy resortem zarządzał Grzegorz Schetyna. D. odpowiadał przede wszystkim za informatyzację państwa oraz za nadzór nad rejestrami i ewidencjami państwowymi. To już 21 osoba, która usłyszała zarzuty w tak zwanej e-aferze. 

Przypomnijmy, że w związku z gigantyczną aferą teleinformatyczną, CBA zatrzymało w ciągu dwóch dni 20 osób. Są wśród nich m.in. wiceprezes GUS-u, naczelniczka Wydziału Zamówień Publicznych w Biurze Dyrektora Generalnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, pracownik Centrum Informatyki Statystycznej i przedstawiciele firm informatycznych.

(mal)