Emerytowany generał Henryk Szumski - były szef Sztabu Generalnego - nie żyje. Według nieoficjalnych informacji reporterki RMF FM, zginął od ciosów nożem. Ciało generała znaleziono w jego domu w Komorowie niedaleko Warszawy.

Nieoficjalnie wiadomo także, że zatrzymano syna Henryka Szumskiego.

Henryk Szumski miał siedemdziesiąt lat. Szkolił się w akademii wojskowej w Moskwie, szybko awansował w Ludowym Wojsku Polskim. Był odznaczony między innymi za zasługi w okresie stanu wojennego.

W Trzeciej Rzeczpospolitej pracował w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, był również szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Na czele wojska stał od marca 1997 do września 2000. Jego nominacja wzbudziła sprzeciw niektórych dawnych działaczy "Solidarności", którzy przypominali, że Szumski dowodził oddziałami pacyfikującymi strajkującą stocznię w Szczecinie. Był pierwszym szefem Sztabu powołanym na to stanowisko zgodnie z zasadą kadencyjności.