Były prezes I-ligowego klubu piłkarskiego Zagłębie Lubin, Jerzy F. wyszedł na wolność po wpłaceniu 100 tys. zł kaucji. Mężczyzna, który jest podejrzany o korupcję, został zatrzymany w związku z toczącym się śledztwem, dotyczącym nadużyć w polskiej piłce nożnej, polegających m.in. na "ustawianiu" meczy.

Jerzy F. został aresztowany przez wrocławski sąd cztery dni temu, na okres dwóch miesięcy. Jednocześnie sąd zdecydował, że będzie mógł wyjść z aresztu, jeśli wpłaci kaucję do 25 maja.

Obecny prezes Zagłębia Lubin Robert Pietryszyn twierdzi, że jego klub jest wolny od wszelkich nieprawidłowości. Teraz Zagłębie jest czyste jak łza - mówi Pietryszyn. Jego zdaniem to nieprawda, że F. pomógł Zagłębiu wejść do I-ligi. Według obecnego prezesa, Jerzy F. bardziej klubowi zaszkodził, niż pomógł.

Do tej pory, w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w futbolu, zatrzymano i postawiono zarzuty korupcyjne oraz działania w zorganizowanej grupie przestępczej ponad 80 osobom - sędziom i działaczom sportowym, w tym członkowi zarządu PZPN Witowi Ż.

W areszcie przebywa obecnie jeden działacz Ryszard F. - "Fryzjer", któremu zarzuca się kierowanie grupą przestępczą, zajmującą się "ustawianiem" meczów piłkarskich. F. został

zatrzymany i aresztowany w czerwcu 2006 r.