„Jeśli odbierze się samorządom dopuszczanie do zawodów medycznych, odpowiedzialność za kształcenia oraz czuwanie nad etycznym i należytym wykonywaniem tych zawodów przejmie aparat biurokracji, który nie jest do tego przygotowany” – stwierdził w czasie trwającego w Krakowie I Kongresu Prawa Medycznego były prezes Trybunału Konstytucyjnego profesor Jerzy Stępień. Wyraził też konieczność utworzenia samorządu zawodowego ratowników medycznych. „Wykonywania tego zawodu nie zweryfikuje rynek” – podkreślił.
Stępień wygłosił inauguracyjny wykład o odpowiedzialności państwa za ochronę zdrowia na trwającym w Krakowie I Kongresie Prawa Medycznego. Impreza zorganizowana przez Polskie Towarzystwo Prawa Medycznego oraz Uniwersytet Jagielloński to spotkanie ponad 200 lekarzy, sędziów, prokuratorów, adwokatów oraz radców prawnych specjalizujących się w problematyce prawno - medycznej.
W swoim wystąpieniu były prezes TK przestrzegł przed złym wpływem lansowanej przez polityków deregulacji. Stwierdził, że jej szczególnie negatywne efekty mogą się ujawnić zwłaszcza w funkcjonowaniu samorządów zawodowych. Jeśli odbierze się samorządom dopuszczanie do zawodów medycznych, obowiązki te przejmie aparat biurokracji, który nie jest do tego przygotowany i kompetentny - tłumaczył. Zdecydowanie poparł też pomysł utworzenia izb dla ratowników medycznych. Wykonywania zawodu ratownika medycznego nie zweryfikuje rynek. O tym kto wykonuje zawód ratownika medycznego i jak go wykonuje powinni decydować sami ratownicy medyczni - stwierdził.
Z inicjatywą utworzenia izb ratowników medycznych wystąpił niedawno Społeczny Komitet Ratowników Medycznych z Krakowa, skupiający ponad pół tysiąca ratowników medycznych. Inicjatywę popiera m.in. Polskie Towarzystwo Prawa Medycznego.
