W prawdziwych opałach znalazł się gabinet Jerzego Buzka. Już nie tylko
opozycja mówi głośno o konieczności odwołania rządu. Dziś takie
posunięcie zaproponował, w rozmowie z siecią RMF Bronisław
Komorowski. Komentując wyniki ostatnich, katastrofalnych dla rządu,
sondaży poseł AWS powiedział, że o ile notowania nie zmienią
się to rząd trzeba będzie wymienić.
KOMORKA1 0:24
Według Komorowskiego miałby to być sygnał dla społeczeństwa, że
koalicja bierze pod uwagę jego zdanie. Przypomina też, że ekipa SLD-PSL
także ratowała i to skutecznie swoje notowania zmianami w rządzie.
Przeciwny odwołaniu rządu jest poseł Unii Wolności, Mirosław Czech.
Jego zdaniem słowa Komorowskiego to efekt "pourlopowej gorączki".