Były premier Polski, a obecnie przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk ostrzegł przed utratą przez Polskę jej dobrej reputacji, którą - jak ocenił - budowano przez 25 lat. To reakcja na słowa szefa Parlamentu Europejskiego, który stwierdził, że wydarzenia w Polsce "mają charakter zamachu stanu".

Były premier Polski, a obecnie przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk ostrzegł przed utratą przez Polskę jej dobrej reputacji, którą - jak ocenił - budowano przez 25 lat. To reakcja na słowa szefa Parlamentu Europejskiego, który stwierdził, że wydarzenia w Polsce "mają charakter zamachu stanu".
Donald Tusk / OLIVIER HOSLET /PAP/EPA

"Dobra reputacja najlepszą ochroną przed atakami z zewnątrz. Budowaliśmy ją wspólnie przez 25 lat. Nie straćmy jej, bo znów lat będzie trzeba" - napisał były polski premier na Twitterze.


Tusk zamieścił ten komentarz na swoim prywatnym profilu w momencie nasilającej się dyskusji w zagranicznych mediach i wśród europejskich polityków na temat sytuacji w Polsce i sporze o wybór sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

W poniedziałek szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz ocenił w wywiadzie dla niemieckiego radia, że wydarzenia w Polsce mają charakter zamachu stanu i są dramatyczne.

Premier Beata Szydło oświadczyła, że oczekuje od Schulza przeprosin za te słowa. Szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski ocenił, że słowa Schulza były "bezzasadne, nieuprawnione, a wręcz skandaliczne".

(abs)