Województwo mazowieckie nie będzie więcej płacić janosikowego - zapowiada marszałek województwa Adam Struzik po spotkaniu z ministrem finansów Mateuszem Szczurkiem. Resort uznał, że Mazowsze musi płacić, bo Trybunał Konstytucyjny nie uchylił przepisów a jedynie kazał je zmienić.

Adam Struzik ma inne zdanie na ten temat. Jak tłumaczy, Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepisy o janosikowym dotyczące województw samorządowych są niezgodne z konstytucją. Mówił, że według władz województwa wyrok oznacza, że województwo może zaprzestać dalszych wpłat janosikowego. Poinformował, że wystąpił do ministra finansów z prośbą o zaniechanie poboru wpłat w roku 2014 (od marca) oraz z wnioskiem o umorzenie zaległych zobowiązań z 2013 r., które wynoszą ok. 110 mln zł.

Jeżeli TK uchyla przepisy, ponieważ są niezgodne z konstytucją, a my mamy w dalszym ciągu zadłużać budżet województwa, brać kredyty, w tym pożyczki od skarbu państwa - co nam zaproponowano, to jest to coś absurdalnego. Mamy brać pożyczki z budżetu państwa, żeby budżet państwa przeksięgował te pieniądze i wypłacił innym województwom - mówił Struzik. Z całą odpowiedzialnością stwierdzam - nie zamierzamy kontynuować wpłat janosikowego, bowiem w naszych ocenach może nas to nawet narazić na zarzuty nie tylko niegospodarności, ale także łamania konstytucji - podkreślił marszałek.

W tym roku Mazowsze zapłaciło dwie raty janosikowego w wysokości w sumie ok. 110 mln zł (w tym roku województwo ma zapłacić 646 mln zł) oraz uregulowało dwie z czterech zaległych rat za 2013 r. w wysokości ponad 60 mln zł. Według władz Mazowsza ma możliwości jednoczesnego wypełniania swoich zadań ustawowych i wpłacania do budżetu janosikowego.

(ug)