Platforma Obywatelska bardzo mocno skrytykowała prezentowany przez siebie budżet.. Projekt wychwala natomiast opozycja. Powód jest prosty – budżet przygotowało jeszcze Prawo i Sprawiedliwość.

Platforma tłumaczy, że nie ma czasu na własny projekt, bo gonią konstytucyjne terminy. Nie możemy tego budżetu wyrzucić do kosza, chociaż tam właśnie powinien trafić - mówił Zbigniew Chlebowski z PO, argumentując to przede wszystkim planowanym ogromnym deficytem i wzrostem fiskalizmu państwa.

Największe oburzenie PO powoduje jednak wzrost płac w administracji rządowej. Mimo wszystko budżet, który musi być uchwalony do 27 stycznia, trafi do dalszych prac w komisjach.