Trudna sytuacja finansowa państwa stawia pod znakiem zapytania niektóre ustawy i niektóre wydatki budżetowe. Według Ministerstwa Finansów w związku z dziurą budżetową należało oszczędzać m.in. na wojsku. Informacja ta wyszła na jaw w niezbyt dobrym momencie, bo podczas wczorajszego święta Wojska Polskiego. Na szczęście program zakupu samolotu wielozadaniowego dla polskiej armii nie zostanie wstrzymany.

Polscy żołnierze obchodzili wczoraj swoje święto. Od prezydenta i premiera usłyszeli życzenia i pochwały. Chwaleni przyznają, że potrzebują wyrazów sympatii, ale zdecydowanie bardziej gwarancji finansowania wszystkich zaplanowanych zmian, zmian do których zobowiązaliśmy się wobec NATO. Dofinansowanie wciąż się jednak opóźnia, a jeżeli będzie tak dalej: "Możemy przypuszczać, że może nastąpić spowolnienie procesu modernizacji" - martwi się szef sztabu generalnego. Generał Czesław Piątas napisał specjalny list do zwierzchnika sił zbrojnych prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Nieoficjalnie mówi się, że nad sytuacją finansową armii mieliby wspólnie zastanawiać się prezydent, minister obrony i premier. Na razie Jerzy Buzek jest jednak optymistą: "Mamy szczerą nadzieję, że wdrażany plan modernizacji naszej armii pozwoli usunąć podstawowe problemy" - mówił premier do odznaczonych z okazji święta żołnierzy. Czy te życzenia nie okażą się jednak tylko życzeniami okaże się już dziś, gdy rząd będzie planował cięcia w budżecie również w budżecie armii. Wiadomo już natomiast, że nie uda się rządowi zaoszczędzić na zakupie samolotu wielozadaniowego dla polskiej armii. Wczoraj Kancelaria Prezydenta podała informację, że odpowiednia ustawa została już podpisana.

foto Beata Lubecka RMF

07:10