Niewykluczony jest kolejny strajk w kopalni „Budryk”. Związek zawodowy „Kadra” i „Jedność" mają jutro podjąć decyzję. Tym razem chodzi między innymi o to, że Jastrzębska Spółka Węglowa chce zwolnić dyscyplinarnie siedem osób, w tym przywódców poprzedniego protestu.

Do dziś związki, do których te osoby należą, powinny przekazać swoje opinie na ten temat. Żadna z tych opinii jednak nie dotarła.

Co prawda ani jeden związek nie przesłał swojej opinii, do przedstawicieli spółki wpłynęły jednak różne pisma. Pierwsze z nich wystosował „Sierpień 80”, który deklaruje, że nie popiera ogłoszonego niedawno pogotowia strajkowego ani ewentualnego kolejnego strajku, bo związkowcy w ten sposób nie mogą chronić własnych stołków. Pogotowia nie popiera też Związek Zawodowy Ratowników Górniczych.

Jeśli chodzi o związek Jedność Pracowników Kopalni „Budryk”, to osoba, która może wydać opinię poszła na urlop, podobno długi. Natomiast „Kadra” przesłała pismo, że zapewni opiekę prawną sześciu pracownikom, którzy mają dostać dyscyplinarki. Nie będą natomiast chronić Krzysztofa Łabądzia z „Sierpnia 80”, który nie popiera już tego, co obecnie dzieje się w „Budryku”.