Premier Tony Blair powiedział, że Londyn jest gotów wysłać do Afganistanu półtora tysiąca żołnierzy. "Teraz gdy zwycięstwo nad Talibami jest rzeczą oczywistą, należy szczególnie zatroszczyć się o zapewnienie trwałego pokoju w tym kraju" - przekonywał brytyjski premier.
Wielka Brytania gotowa jest stanąć na czele misji pokojowej – mówił w Izbie Gmin Tony Blair. Zakres misji znany będzie dopiero po zatwierdzeniu przez ONZ odpowiedniego mandatu. Wiadomo już, że brytyjscy żołnierze nie znajdą się w Afganistanie przed 22 grudnia – początkiem funkcjonowanie tymczasowego rządu afgańskiego. W Kabulu przez kilka dni przebywał brytyjski wysłannik wojskowy, gen, John McColl. Jego rozmowy z administracją premiera Karzaja dotyczyły logistycznych ram przyszłej misji pokojowej. Tymczasem brytyjskie źródła rządowe zdementowały informacje jakoby Wielka Brytania gotowa była wysłać aż 6 tysięcy żołnierzy. Według doniesień z Kabulu, Afgańczycy chcieliby co najwyżej kilkusetosobowego kontyngentu, który czuwałby nad bezpieczeństwem zawiązującej się administracji.
08:15
