Pięciu policjantów m.in. z ugryzieniami rąk i podejrzeniem żółtaczki zakaźnej - to efekt wczorajszego zatrzymania w Jeleniej Górze braci Arkadiusza i Rafała L. Do bójki z przestępcami doszło w kasynie.

Policjanci po służbie rozpoznali w kasynie poszukiwanego za czynną napaść na funkcjonariusza 23-letniego Arkadiusza L. Kiedy chcieli go zatrzymać, w jego obronie stanął Rafał L., jego brat. Doszło do gróźb i bójki, w której bracia L. skutecznie używali nie tylko kończyn, ale i zębów. 

Po wezwaniu posiłków, braci L. obezwładniono. Znaleziono przy nich porcje amfetaminy. Wtedy oświadczyli, że są nosicielami żółtaczki typu C. Policjanci musieli zostać nie tylko opatrzeni, ale i dodatkowo przebadani.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani.

(MRod)