Niemal stumetrowa iglica, która jest częścią zabytkowego kompleksu wrocławskiej Hali Stulecia, powróciła po remoncie na swoje miejsce. Monumentalna stalowa instalacja - jeden z symboli architektonicznych Wrocławia - powstała w 1948 roku.

Niemal stumetrowa iglica, która jest częścią zabytkowego kompleksu wrocławskiej Hali Stulecia, powróciła po remoncie na swoje miejsce. Monumentalna stalowa instalacja - jeden z symboli architektonicznych Wrocławia - powstała w 1948 roku.
Stawianie iglicy /Maciej Kulczyński /PAP

Remont iglicy rozpoczął się w lipcu ubiegłego roku. Obejmował piaskowanie, konserwację i malowanie stalowej instalacji.

Iglica miała zostać postawiona na swoje miejsce w listopadzie ubiegłego roku. Tak się jednak nie stało, gdyż przy podjętej próbie jej podniesienia uszkodzeniu uległa jedna z podpór przegubowych mocujących iglicę do podłoża - wyjaśnia rzeczniczka Hali Stulecia Agnieszka Kasprzyszak. Wówczas zdecydowano, że wymieniona zostanie nie tylko zniszczona część, ale również trzpienie mocujące pozostałe dwie nogi iglicy.

Dzisiaj podjęto kolejną próbę postawienia iglicy: operacja trwała ponad godzinę i zakończyła się sukcesem.

Iglica przy wrocławskiej Hali Stulecia powstała w 1948 roku przy okazji Wystawy Ziem Odzyskanych. Monumentalną wieżę zaprojektował prof. Stanisław Hempel. Pierwotnie instalacja miała 96 metrów, ale podczas pierwszej konserwacji w 1963 roku skrócono ją do 90 metrów. Ostatni raz iglica poddana była konserwacji pod koniec lat 90.

Stalowa konstrukcja waży 44 tony.

(mpw, e)