Rodzice z Biskupca na Warmii po trzech tygodniach zakończyli strajk okupacyjny jedynego w gminie publicznego przedszkola. Protestowali przeciw zbyt wysokim - ich zdaniem - opłatom.

Rodzice doprowadzili do odwołania dyrektorki placówki i obniżki, ale twierdzą, że ceny wciąż są za wysokie. Zmieniają formę protestu - na ubraniach będą nosić żółte elementy. Złożą też do sądu wniosek o sprawdzenie wysokości opłat.

Władze Biskupca zdecydowały początkowo, że w tym roku każda godzina ponad 5-godzinne bezpłatne minimum będzie kosztowała 3 złote 95 groszy - to jedna z najwyższych stawek w kraju. Początkowo władze bardzo niechętnie siadały do negocjacji. W końcu udało się osiągnąć obniżkę - do 2 złotych 95 groszy.