Pracownicy Huty Ostrowiec zgodzili się zawiesić strajk okupacyjny, prowadzony w obronie miejsc pracy. Zgodzili się pod warunkiem, że do jutra Barna Steel - spółka zależna od hiszpańskiej Celsy, która wygrała przetarg na przejęcie upadłej huty - przedstawi plan inwestycyjny i pakiet socjalny dla pracowników.

Późnym popołudniem związkowcy z Ostrowca spotkali się w Warszawie z przedstawicielami hiszpańskiego inwestora. Stanęło jednak na niczym. Związkowcy zapoznali się wstępnie z propozycjami związkowców i już mają pierwsze zastrzeżenia.

Nie odpowiada im m.in., że inwestor gwarantuje pracę jedynie na 13 miesięcy. Dzierżawca huty, który także ostrzy sobie zęby na Ostrowiec, gwarantuje zatrudnienie załogi na kilka najbliższych lat.

Propozycje Hiszpanów wymagają jednak analizy – podkreśla Zbigniew Gulczyński, przewodniczący jednego z hutniczych związków, obecny na tym spotkaniu.

Właściwe negocjacje rozpoczną się dopiero w przyszłym tygodniu, jednak już nie w Warszawie, ale w Ostrowcu. Fakt, że związkowcy utrzymują jedynie stan pogotowia strajkowego i że godzą się na negocjacje, świadczą chyba o tym, że dają Hiszpanom jakieś szanse. Jesteśmy pełni dobrej woli i jesteśmy otwarci na dyskusję – twierdzą związkowcy.

21:30