W 25. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego Władysław Bartoszewski publikuje swoje wspomnienia z internowania w Jaworzu. Jak sam mówi, znalazł się wówczas w najlepszym towarzystwie w Polsce.

Milicja pojawiła się w domu Władysława Bartoszewskiego już o północy 13 grudnia 1981 roku:

W ośrodku w Jaworzu przetrzymywano go przez kilka miesięcy:

Władysław Bartoszewski był żołnierzem AK, więźniem Auschwitz, ratował Żydów, walczył w Powstaniu Warszawskim. Po II wojnie światowej działał w konspiracji, przez lata był tajnym i świadomym współpracownikiem Radia Wolna Europa.